ADHD a funkcje wykonawcze

Świadomość o zespole nadpobudliwości psychoruchowej, czyli ADHD, jest coraz większa. Przenika ona do social mediów, czym zyskuje na popularności, choć na pewno nie jest to pewne źródło pozyskiwania informacji o nim. Z pewnością powinniśmy wiedzieć, co składa się na ADHD, czyli zaburzenia koncentracji uwagi, nadruchliwość, nadmierna impulsywność. Są to aspekty związane z funkcjami wykonawczymi. A czym one są?

Najprościej rzecz ujmując funkcje wykonawcze to taka część naszego mózgu, która trzyma ster – jest kierownikiem naszego działania. Funkcje wykonawcze aktywizują m.in. naszą korę przedczołową i odpowiadają za takie umiejętności jak:

  • hamowanie reakcji,
  • utrzymywanie uwagi,
  • planowanie,
  • organizacja, priorytetyzacja;
  • kontrola emocjonalna,
  • pamięć operacyjna,
  • elastyczność myślenia,
  • rozpoczynanie zadań,
  • zarządzanie czasem,
  • wytrwałość w dążeniu do celu,
  • wgląd.

Jak możemy sobie wyobrazić, powyższe umiejętności determinują znaczną część naszego codziennego funkcjonowania – aby nie „wybuchnąć” na szefa za niekonstruktywną krytykę potrzebujemy rozwiniętych na pewnym poziomie umiejętności hamowania reakcji i kontroli emocjonalnej. Aby bezpiecznie prowadzić samochód musimy rozwinąć zdolność utrzymywania uwagi, ale i również hamowania reakcji (by nie poniosła nas brawura na drodze). By móc spełniać się w kilku rolach (partner/ka, rodzic, dziecko, uczeń/nnica, pracownik/ca, opiekun/ka) wymaga to od nas żonglowania obowiązkami, a więc rozwiniętych umiejętności planowania, organizacji, pamięci roboczej i zarządzania czasem. Wytrwałość w dążeniu do celu jest niezbędna w realizacji projektów, na których efekty trzeba poczekać, a niemniej ważne na pewnym etapie mogą okazać się elastyczność myślenia oraz wgląd (Czy moja praca jest efektywna? Czy popełniam błędy?).

Każda z powyższych czynności jest bardzo ważna, by radzić sobie z wyzwaniami dnia codziennego. Czy jako ludzie rodzimy się z tymi umiejętnościami?

Jak każda umiejętność wymaga ona stymulacji, by się w pełni rozwinęła, można więc powiedzieć, że rodzimy się z pewnym potencjałem, ale rozwój tych umiejętności zależy od wielu czynników. Jednym z nich jest – jak w temacie artykułu – występowanie ADHD.

Wyodrębnienie objawów osiowych ADHD może przywołać skojarzenie, jakby u dzieci z ADHD (pamiętajmy, że widoczne objawy zaczynają się zazwyczaj w okresie dzieciństwa) było czegoś za dużo. Gromadzą więcej emocji, które muszą z siebie wyrzucić od razu albo za dużo energii, której muszą się natychmiast pozbyć. Nie zbliża nas to jednak do zrozumienia specyfiki tego zaburzenia. Kluczem nie jest większa ilość czy intensywność występowania emocji i energii, a deficyty kontroli wewnętrznej i hamowania impulsów, czyli brak zdolności, objętych przez ten obszar mózgu, który pomaga nam utrzymywać w ryzach nasze działania. Chociaż ADHD ma podłoże biologiczne to nasz mózg jest plastyczny i możemy stymulować rozwój brakujących umiejętności. Interwencje behawioralne będą zazwyczaj pierwszą drogą oddziaływań, jednak każdy przypadek jest indywidualny i niezbędne może się okazać włączenie farmakoterapii (po konsultacji z lekarzem psychiatrii).

Jak wspomóc dzieci z ADHD (i nie tylko) w rozwijaniu funkcji wykonawczych?

  • Rozpoznaj obszary, w których dziecko przejawia trudności. Zacznij od tych obszarów, które dla dziecka i Ciebie są ważne, ale jednocześnie nie najtrudniejsze (praca nad 1 zachowaniem/ umiejętnością na raz). Najlepiej wymienić między sobą wasze punkty widzenia, w szczególności, kiedy dziecko jest starsze i ustalcie cele i sposoby Waszej pracy.
  • Nie zakładaj, że jak Tobie coś przychodzi z łatwością, to dziecku też – funkcje wykonawcze rozwijają się do ok. 25 roku życia, a w przypadku osób z ADHD praca ich mózgu różni się od funkcjonowania mózgu osób neurotypowych.
  • Pozwól dziecku na samodzielność, ale nie zostawiaj go samego sobie: udzielaj wsparcia i bądź jego „zastępczymi płatami czołowymi” (młodsze dzieci będą wymagać więcej wsparcia) – po zaobserwowaniu, że dziecko zaczyna sobie z czymś radzić, stopniowo wycofujemy wsparcie w danym aspekcie, ale wracamy do niego, jeśli dziecko przestaje sobie z czymś radzić.
  • Nie zniechęcaj się na odmowę pomocy przez dziecko – celem Waszych działań nie jest danie mu nauczki (nie wpłynęłaby dobrze na waszą relację). Spróbuj dowiedzieć się, dlaczego odmawia. Może chce być już bardziej samodzielny/a? Znajdź obszary, w których może spełniać tę potrzebę.
  • Dziel zadania na mniejsze części. Mózg z deficytami w zakresie uwagi pragnie szybkich nagród, więc aby wzmacniać tę umiejętność i wydłużać czas uwagi możemy wykorzystać tę specyfikę – np. dawać pochwałę, uśmiechnąć się, pogłaskać po ramieniu za wykonane zadanie, a nie czekać na odrobienie całych lekcji.
  • Kiedy brakuje motywacji do podjęcia zadania, możesz skorzystać z zasady, w której zaplanujecie czynność lubianą po czynności mniej lubianej – zadziała to, jako motywator do rozpoczęcia tej mniej lubianej aktywności i zwiększy szansę jej wykonania.
  • Zadbaj o otoczenie – ogranicz rozpraszacze (jeśli np. czynność wymaga skupienia, lepiej by dziecko nie było skierowane w stronę okna), korzystaj z pomocy wizualnych na półkach/szafkach, graficznych instrukcji itd.
  • Konsekwencja jest ważna, ale musi być nastawiona na relację. Pamiętaj, aby starać się zrozumieć przyczyny niewykonania zadania – może strategia nie jest dopasowana do dziecka? Może potrzeby biologiczne się odzywają (niewyspanie, głód)? Może buzuje w dziecku złość, której nie mogło ono wyrazić w przestrzeni poza domem? Brak zadbanych potrzeb biologicznych i psychicznych może wzmacniać objawy, które nie dają przestrzeni na pracę. Bardzo ważną zasadą tu jest, by nie karać za objawy. Zrozumienie dziecka jest bardzo ważnym elementem pomocy, jak również przewidywalność. Dlatego konsekwencje muszą być jasne dla dziecka przed zaistnieniem sytuacji: np. została zawarta umowa między Tobą a nastolatkiem (umowa, nie nakaz), że poukłada swoje ubrania przed wyjściem ze znajomymi. Konsekwencją w tej sytuacji będzie dotrzymanie umowy, czyli wywiązanie się z zadania poukładania ubrań najpierw – następnie wyjście. Ważną zasadą jest też to, żeby konsekwencje były logiczne. Np. jeśli dziecko rozsypie coś na ziemię, to konsekwencją będzie posprzątanie tego (zakładając, że jest na tyle duże, że potrafi to zrobić), ale nic nie stoi na przeszkodzie, by dorosły pomógł mu w tym zadaniu (w szczególności, kiedy przejawia jakąś trudność).

Powyższe wskazówki są elementami, które mogą wspomóc funkcjonowanie dzieci z ADHD i ich zmagania z codziennością. Temat jest obszerny, dlatego zawsze warto zgłębiać wiedzę z zaufanych źródeł, a jeśli podejrzewasz, że twoje dziecko może mieć ADHD – zgłoś się po pomoc do specjalisty zdrowia psychicznego.

W naszym Centrum realizujemy:

autor artykułu: Dominika Kuloza

bibliografia:

  • Bryńska A., Kołakowski A., Pisula A., Skotnicka M., Wolańczyk T. (2014) ADHD. Zespół nadpobudliwości psychoruchowej. Przewodnik dla rodziców i wychowawców. Sopot: GWP
  • Dawson P., Guare C., Guare R. (2019) Nastolatki zdolne, ale rozkojarzone. Skuteczny trening umiejętności. Kraków: Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego
  • Materiały szkoleniowe 20.02.2023 Terapia ADHD – Marta Cieśla [http://szkolenia.regulatio.pl]
Call Now ButtonZadzwoń teraz!